Kredyt samochodowy – pytania i odpowiedzi

Kto może wziąć kredyt samochodowy? Jeśli chodzi o typ osoby, jest to właśnie przede wszystkim osoba, czyli ktoś, kto będzie kupował samochód dla siebie, a nie dla prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej. Jest to ważne, ponieważ kredyty na firmę to zupełnie inny rodzaj oferty i przedsiębiorca jak najbardziej może kupić samochód na kredyt lub wziąć go w leasing, ale to już jest wtedy zupełnie inna historia. Oprócz tego ważne jest oczywiście, by osoba była dorosła, nie miała nad głową komornika i regularnie spłacała swoje zobowiązania.


O jaką sumę można się ubiegać?

W zasadzie nie ma tutaj twardych widełek. Każdy bank ma swoje minimum oraz maksimum. Zazwyczaj nie można kupić bardzo tanich, używanych pojazdów za kredyt samochodowy, ale w przypadku najdroższych limuzyn i samochodów sportowych droga kredytowa także bywa bardziej niż wyboista. W przedziale cenowym, jaki interesuje znakomitą większość społeczeństwa, na pewno nie będzie problemów ze znalezieniem wielu ofert.

Czy samochód kupiony na kredyt jest mój?

Tak, zdecydowanie tak. Wszystkie samochody kupowane w ramach kredytu samochodowego to samochody należące do osoby biorącej kredyt. Samochód jest jednak zabezpieczeniem kredytu, co oznacza, że bank, w przypadku niespłacania kredytu, może domagać się zaspokojenia z majątku klienta i tym majątkiem w pierwszej kolejności będzie właśnie samochód. Do tego, jeśli klient odda lub sprzeda samochód w czasie trwania umowy kredytowej, bank tę umowę zerwie. Więcej na https://www.santanderconsumer.pl/kredyty-samochodowe/

Czy muszę ubezpieczyć samochód kupiony na kredyt?

Samochód to dla banku zabezpieczenie, a zabezpieczenie skasowane w rowie ma niską wartość. Dlatego każdy kredyt samochodowy wiąże się z koniecznością ubezpieczenia pojazdu, najczęściej na wartość odtworzeniową, co oznacza dość drogie ubezpieczenie. Bardzo istotne jest też to, że nie trzeba koniecznie kupować ubezpieczenia w towarzystwie, które wskaże bank. Możliwe jest dokonanie ubezpieczenia w zasadzie dowolnej firmie, ale w pojedynczych wypadkach bank może mimo wszystko nalegać na konkretnego ubezpieczyciela. Warto wtedy zmienić bank.

Podobne wpisy:

Wojciech

Radca prawny w niszowej firmie prawniczej z siedzibą w Bydgoszczy. Specjalizuje się w prawie dotyczącym sportu, własności intelektualnej, mediów i technologii informatycznych. Reprezentuje sportowców, kluby i federacje oraz doradza w kwestiach regulacyjnych, w tym uznawania i egzekwowania nagród oraz zamrażania aktywów. Występuje jako doradca, współdoradca, ekspert oraz arbiter w licznych zagranicznych arbitrażach sportowych, dotyczących umów, dopingu oraz innych kwestii dyscyplinarnych i etycznych.

Dodaj komentarz